sobota, 30 czerwca 2018

"Simon oraz inni homo Sapiens" - Becky Albertalli

Witam ponownie!

Jestem w nastroju na pisanie recenzji więc dzisiaj napisze Wam o książce "Simon oraz inni homo Sapiens" napisanej przez Becky Albertalli oraz wspomnę trochę o filmie na podstawie tej książki, który niedawno się pojawił.

Powieść Becky Albertalli jest historią o 16 letnim Simonie, który mimo iż od dawna wie że jest homoseksualny, nikomu tego nie wyjawił. Simon od niedawna zaczął pisać maile z tajemniczym Blue - również ukrytym gejem ze swojej szkoły. Od wiadomości do wiadomości między chłopcami wytwarza się szczególna więź i wcale nie przeszkadza im fakt, że nie mają pojęcia kim są lub jak wyglądają. Piękna sytuacja komplikuje się gdy jeden z kolegów Simona znajduje jego maile z Blue i zaczyna go szantażować...

O tej książce mogłabym pisać bez końca, ubóstwiam ją. Simon ma świetne poczucie humoru, które można doceniać przez całą książkę, a jego próby odkrycia kim jest Blue są równie zabawne co (czasem) żałosne 😂 Bardzo podobały mi się wymieniane przez chłopaków maile, były słodkie i zabawne, ale poruszały również tematy ich seksualności.

Cała książka porusza oczywiście temat homoseksualizmu i tak zwanego coming-out'u, ale robi to w nie przytłaczający sposób, lecz z humorem. Osobiście, moim ulubionym argumentem co do niesprawiedliwości świata, było to, że tylko homoseksualnie muszą odbywać tą ciężką rozmowę z rodziną i znajomymi, bo są domyślnie postrzegani jako hetero. Bardzo mi się to podobało.

Naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń do tej książki, czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie. Chociaż zaznaczę, że czytałam ja w oryginale, mimo że jest dostępna u nas i mam nawet polskie wydanie na półce (od całych dwóch dni!). Ale czytałam ją tylko po angielsku więc nie wiem jakie jest tłumaczenie, ale nie sądzę żeby dało się zepsuć sposób pisania Pani Albertalli.

Co do filmu, bo ten również obejrzałam - był ok. Wiem że wiele ludzi się nim zachwyca i mi też się podobał, ale nie zakochałam się w nim. Bardzo dużo było zmienione, ale nie w historii, tylko w bohaterach. Wydaje mi się że film zdecydowanie spłycił wszystkich bohaterów, tak że zachowywali się oni zupełnie inaczej niż w książce.
Ale poza tym film był bardzo dobry, naprawdę go polecam.

Ale oczywiście bardziej polecam książkę 😜

Podsumowując, nie mam książce nic do zarzucenia, uważam że była świetna i zabawna i naprawdę polecam ją każdemu. W końcu kto nie potrzebuje dobrej książki na wakacje? A "Simon oraz inni homo Sapiens" dostaje ode mnie 9/10, kocham tą książkę - przeczytajcie ją.

Wiem że wyszła też 2 część pt. "Leah on the Offbeat", jest tylko po angielsku, ale to dlatego że wyszła dopiero parę tygodni temu. Osobiście jeszcze nie wiem kiedy ją przeczytam, może poczekam aż wyjdzie u nas aby pasowała do mojej kopii Simona. Ma ona skupić się na Leah, przyjaciółce Simona, która odkrywa że jest biseksualna. Jestem jej bardzo ciekawa i nie mogę się doczekać wydania polskiego.

Więc na dzisiaj to wszystko!
Pozdrawiam serdecznie 😘
Dream


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Marzyciel. Strange the Dreamer" - Laini Taylor

Hej wszystkim! Dzisiejszy post, jak wskazuje tytuł, będzie poświęcony książce autorstwa Laini Taylor pt. "Marzyciel. Strange the Drea...